Prawda o kancelariach restrukturyzacyjnych:
kancelarie szukają zadłużonych ludzi z majątkiem i dużymi kredytami
– obiecują cuda oddłużenie, umorzenie, wyjście z długów
– obiecują wszystko co biedny dłuźnik chce usłyszeć że w końcu się
oddłuży ( cokolwiek by to oznaczało)
– żądają dokumentów po czym mówią że ok proszę wpłacić 20-50 tyś my się
zajmiemy sprawa
– analizują dokumenty i wiedzą żę w danej strukturze wierzycieli nie ma
szans na zgodę na restrukturyzację
– ale szans nie ma ale głupiego ciemnego dłużnika można naciągnąć na
złożenie wniosku
– wykonują prosty wniosek restrukturyzacyjny – nakład pracy 6-8 godzin
– wykonują restrukturyzację wiedząc dobrze że h. z tego wyjdzie ale
ciemniaka można skasować
– jak już się okazuje ze wierzyciele nie zgadzają się to strony czują
się oszukane, dłużnik nie chce już płacić bo efektu nie ma ale za to
jest umowa która nakazuje płacić dalej.
Czyli kancelaria obsługuje 300 klientów rocznie z czego uda się zrobić
skutecznie 30-40 wniosków – cała reszta jest w..j.na na kasę.
Żerują na biednych ludziach którzy biorą chwilówki pożyczają kasę po
rodzinie i znajomych traktując ofertę oddłużenia jak życiową szansę.
Po czym h. bombki strzela bo się okazuje ze to banda oszustów pod
płaszczem kancelarii
Komornik z Piaseczna odmówił podania wysokości zadłużenia i wydania zaświadczenia o wysokości zadłużenia. Dlaczego> bo mógł 🙂 Dług nie przekracza 5 % wartości nieruchomości ale licytacje wyznaczył/ Dlaczego? Bo mógł ! Patologia goni patologię mafia sitwa Dziki Kraj!
Komornik odmówił dostępu do dokumentów. Dlaczego, bo mógł. Prezes Sądu zaś mówi że nie może ingerować w niezależność organów. Polska 2024. Bezprawie i bez sprawiedliwość
Komornicy wysyłają handlarzy przed licytacją. „proszę sprzedać przed licytacją, bo jak Pani nie sprzeda to ja sprzedam Pani za 50 tyś (nieruchomość w I licytacji na 170 tyś)” prosty szantaż i wymuszenie! Komornicy są bezkarni, zuchwali, zwykłe hieny i padlinożercy!
Żywa opinia Klienta:
Po moim piśmie skierowanym do Ministerstwa Sprawiedliwości dep. gospodarczy otrzymałem list od wice prezes sądu rej S. generalnie stek bzdur, usprawiedliwień opisu historii egzekucji z nieruchomości, umywanie rąk itp, ale jedna kwestia to jakiś kiepski żart i żenada. w-ce prezes sądu stwierdził że…operat jest poglądowy, rynek ustali wartość oraz chętni licytanci i ogólnie im niżej tym lepiej bo się sprzeda(nie dosłownie ale takie jest przesłanie).
Rozumiem, że prezes znać się na wszystkim nie musi ale pytanie nasuwa się samo, po co w egzekucji jest biegły?? Idąc tokiem rozumowanie prezes sądu … niech wszystkie licytacje nieruchomości w Polsce startują od przysłowiowej złotówki.
Ogólnie w moim odczuciu to kiepski żart i żenada, żenada systemu sądowniczego w pl…o ile takowy w ogóle jeszcze występuje.
© Copyright 2021 Kancelaria antywindykacyjna - Pogromcy Komorników.
Stworzone przez Ameti Technology.